Pod koniec lipca, Fracht FWO zorganizował kolejny skomplikowany logistycznie transport, tym razem trzech wielkogabarytowych elementów filtra powietrza do Meksyku. Jego realizację poprzedziły kilkumiesięczne przygotowania.

Dział Project Cargo Fracht FWO odpowiadał za kompleksową organizację transportu, operacji przeładunkowych w portach morskich oraz załatwienie formalności celnych. Ładunek – trzy elementy filtra powietrza, każdy o szerokości od 4 do 5 metrów i wysokości od 4 do ponad 6 m – musi przebyć trasę z zakładu produkcyjnego w Polsce do portu Veracruz w Meksyku. Przygotowania tej dostawy rozpoczęły się już pod koniec marca tego roku. Przy planowaniu transportu, specjaliści Fracht FWO musieli uwzględnić także i to, że do końca czerwca ładunki wciąż były w fazie produkcji i niemalże do ostatniej chwili zmieniały się ich parametry.

Dostawa trzech wielkogabarytowych elementów składała się z kilku etapów i wymagała wykorzystania różnych środków oraz gałęzi transportu. Najpierw ładunki dostarczono do Morskiego Portu Gdańsk z zakładu produkcyjnego w Elblągu. Tu przeładowano je na pokład statku typu coaster (jednostka krótkiego zasięgu) i przetransportowano do portu w Bremerhaven, skąd statkiem oceanicznym popłynęły do meksykańskiego Veracruz. Na przebieg realizacji projektu, czyli jakie zostaną wybrane trasy przewozu i rodzaje środków transportu, miał wpływ jeden z przewożonych elementów – wlot do filtra powietrza o długości 5 m, szerokości 6,15 m i wysokości 5,85 m. Pierwszy etap transportu, z zakładów produkcyjnych do Gdańska, przebiegał więc dwutorowo. Najmniejszy, z tych trzech, ładunek został dostarczony transportem drogowym. W przypadku dwóch pozostałych elementów wykorzystano transport rzeczny. Urządzenia zostały załadowane w elbląskim porcie rzecznym na barkę, która popłynęła do portu morskiego w Gdańsku.

– Przy organizacji tego typu dostawy liczy się precyzja planowania każdego etapu podróży i dobór sprawdzonych partnerów, tj. przewoźników, armatorów czy firm przeładunkowych w portach morskich. Swego rodzaju ograniczeniem okazało się znalezienie jednostki oceanicznej, która przyjmie na swój pokład ładunek o takich rozmiarach. Pierwotnie planowany transport na statku typu ro-ro nie miał szans realizacji z uwagi na rozmiary ramp załadunkowych – wyjaśnia Agnieszka Matysiak, kierownik projektu, Fracht FWO Polska. Wybór padł zatem na serwis kontenerowy, gdzie ładunki typu break-bulk nadal należą do rzadkości, zaś armatorzy pracują tylko z wyspecjalizowanymi spedytorami, do jakich bez wątpienia należy Fracht FWO

Dzięki specjalistycznej wiedzy i bogatemu doświadczeniu spedytorów Fracht FWO w zakresie obsługi ładunków ciężkich, projekt został zrealizowany bez zakłóceń i zgodnie z harmonogramem. Na poszczególnych etapach transportu, spedytorów wspierali sprawdzeni partnerzy biznesowi Fracht FWO Polska oraz Grupy Fracht.

Transport elementów filtrów powietrza to jeden z wielu tegorocznych transportów project cargo, które zrealizował Fracht FWO. W ostatnim czasie firma zorganizowała m.in. dostawę door-to-door do elektrowni wiatrowej w amerykańskim Ohio transformatorów z akcesoriami o łącznej wadze 240 ton.
Obecnie spedytorzy z Działu Project Cargo Fracht FWO Polska przygotowują kolejne transporty ponadnormatywne dla klientów z branży przemysłowej, energetycznej i chemicznej.

(fwo)